czwartek, 29 maja 2014

Pierre Rene, Skin Balance (Podkład kryjący)- RECENZJA



Witajcie kochane :) 



Dziś przychodzę do was z recenzją podkładu kryjącego z Pierre Rene, Skin Balance.

Posiadam odzień 20, piękny jasny beż :) 




Co o nim mówi producent :

Wyjątkowo trwały podkład kryjący, maskujący wszelkie niedoskonałości cery. Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry, przywracając jej blask i elastyczność. Unikatowa formunła kosmetyku gwarantuje komfort aplikacji oraz trwałość do 12h. Zawiera odżywcze ekstrakty roślinne. Wodoodporny. Dostępny w sześciu odcieniach.





Mam cere że skłonnością do niedoskonałości, podkład doskonale je maskuje przy czym nie zatyka porów :)



Na plus:

+Krycie jest bardzo dobre, można je stopniować. 
+Trzyma się cały dzień
+Ładnie matowi buzię 
+Długotrwały (zastyga)
+Nie smuży 
+Nie zapycha
+Opakowanie z pompką 
+Cena

Na minus:

-Nie jest wodoodporny tak jak obiecywał producent.



 Spełnienia najważniejsze kryteria jak krycie, trwałość i zachowanie na twarzy. Dla mnie to podkład idealny :) 

















A wy jaki macie swój ulubiony podkład? :)




Pozdrawiam :* 



5 komentarze:

Magdalena pisze...

muszę sie nim zainteresowac

Passion&Beauty pisze...

Mój ulubiony :) Jednak na mojej twarzy krótko się trzyma. Wybaczam mu to bo fantastycznie kryje i nie zapycha.

Digital Violet Lips pisze...

u mnie trzyma się na buzi od rana do wieczora :)

Make-up by Mags pisze...

świetny jest, też o nim ostatnio pisałam. Przyjaciółka mi go dała i od tamtej pory stał się moim ulubieńcem, używam na przemian z Revlon ColorStay :)

Martuszka pisze...

zdecydowanie wart polecenie! obecnie lepszy od revlon colorstay (po zmianie formuły) :P

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.

© 2011 Digital Violet Lips , AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena